Komitet uśmierca lidera listy?
Komitet Wybiorczy PiS zdecydował się "uśmiercić" lidera swojej listy do Sejmiku Śląskiego. O co chodzi? Wyjaśniamy.
Kampania samorządowa w pełni, a PiS w kuriozalny sposób promuje kandydaturę Wojciecha Kałuży do Sejmiku Województwa Śląskiego.
W bibliotece reklam Google Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość zamieścił reklamę, która uśmierca Wojciecha Kałużę. Jak okazuje się po kliknięciu, reklama przekierowuje na stronę www Kałuży.
Tam na odwiedzających czeka niepełny nekrolog z nazwiskiem Kałuży oraz napisem "R.I.P". Na dole strony, natomiast, widnieje dość dziwny komunikat - grafika przedstawiająca zaciśniętą pięść wraz z napisem: "…niedoczekanie Wasze!!!"
W stopce strony znajduje się informacja, że jest to materiał Komitetu Wyborczego PiS. Kampania wyborcza rządzi się swoimi prawami, jednak wybór takiej strategii co najmniej zastanawia.
Korupcja polityczna
W 2018 roku nazwisko Kałuży stało się synonimem korupcji politycznej. Wyniki wyborów do Sejmiku Śląskiego dawały większość koalicji PO, Nowoczesna, SLD i PSL. Jednak na chwilę przed powołaniem nowych władz startujący z listy Koalicji Obywatelskiej Kałuża przeszedł do PiS, czym dał partii z Nowogrodzkiej większość i pozwolił utrzymać władzę w województwie.
"Oszukał ponad 20 tys. wyborców, którzy na niego zagłosowali. Za cenę osobistych korzyści zdradził wartość, pod którymi podpisywał się startując w wyborach z listy KO. Od dziś stanie się symbolem tego, co najgorsze" - napisał wówczas na Twitterze Borys Budka z PO.
W ramach politycznego układu Kałuża został wicemarszałkiem województwa śląskiego. W listopadzie 2022 r. zrezygnował ze stanowiska, gdy PiS straciło większość. Natomiast w grudniu został wiceprezesem zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej S.A. ds. rozwoju.
W sumie przez 16 dni, od 15 do 31 grudnia 2022 r. zarobił aż 28 tys. 333,33 zł!